Ciąża, to nie choroba
optykopalinski.pl
Ciąża to nie choroba i ja się z tym całkowicie zgadzam. Jeżeli tylko wykonane badania oraz opinia lekarza wskazuje na to, że dziecko rozwija się prawidłowo, a tobie nic nie dolega, a tym samym nie zagraża ciąży. To nie ma, co się nad sobą użalać i udawać obłożnie chorą. Ciąża, choć uprawnia nas od samego początku do zwolnienia, nawet na cały okres jej trwania, to moim zdaniem, nie ma co z tego korzystać. Owszem fajnie jest sobie poleniuchować przez dziewięć miesięcy, ale z drugiej strony takie odpoczywanie źle wpływa na nasze dziecko, ale także może przyczynić się do utrudnionej akcji porodowej. Dlatego też nie warto rezygnować całkowicie z pracy, można zmienić okres trwania dniówki lub przejść na trzy czwarte etatu.
Najważniejsze jest to, aby się ruszać, wychodzić z domu do ludzi oraz mieć poczucie, że do czegoś jesteśmy potrzebne. Wychodząc do pracy jesteśmy zmuszone umyć głowę, wykonać makijaż, co zapobiega przed zostaniem typową zaniedbaną młodą mamą. Skoro jestem w ciąży, wszystko mi wolno, mogę się nie malować, ubrać rozciągnięty dres. Ale czy naprawdę warto? Czy nie lepiej pokazać sobie, a przede wszystkim innym, jak bardzo cieszymy się naszym stanem i jak pozytywnie na nas wpływa. Postarajmy się być sexy mamą, nawet z dużym brzuszkiem, a w pracy niech nam zazdroszczą i podziwiają. Sama pracowałam przez cały okres trwania ciąży, a ciągły ruch i aktywność przyczyniła się do szybkiej akcji porodowej.
Dlatego też zalecam wszystkim kobietą w ciąży, aby normalnie funkcjonowały i nie rezygnowały z pracy.
Polecane artykuły
Urlop ojcowski – prawa ojca
https://visgrana.eu/ Fakt, że to kobieta wychowuje dziecko, a ojciec zarabia pieniądze na ich utrzymanie jest oczywisty. Jednak nie zmienia to faktu, że tata jest również potrzebny podczas nieustannej opieki nad dzieckiem. Po porodzie praktycznie każdy mężczyzna wykorzystuje te dwa przydzielone mu z
Nauka samodzielnego zasypiania
folie aluminiowesklep baristyczny Moment kiedy dziecko nauczy się samodzielnie zasypiać jest mocno wyczekiwany przez rodziców. W końcu mają oni chwilę dla siebie, mogą wieczorem spędzić czas razem czy też poświęcić się zaległym obowiązkom. Często jednak poprzez ich złe podejście do sprawy, nauka sam